Zewsząd pokutuje wyobrażenie, że świerzbem czyli zakaźną chorobą skóry, można zarazić się na skutek nieodpowiedniej higieny osobistej. Jak się okazuje, na chorobę jesteśmy podatni również wtedy, gdy mieszkamy w czystym mieszkaniu i pamiętamy o wszystkich czynnościach pielęgnacyjnych. Za pojawianie się choroby winny jest pasożyt świerzbowca ludzkiego.
Świerzbowiec ludzki, mimo że jest mikroskopijnej wielkości i nie sposób go zauważyć gołym okiem, to jednak skutki, jakie wywołuje są wręcz nie do zniesienia. Pasożyt zagnieżdża się w naskórku skóry, zaś jaja składa w wydrążonym systemie kanalików. Ze wspomnianych jaj wylęgają się larwy, które także drążą kanaliki. Ulubione miejsca do zagnieżdżenia się pasożytów to te, w których jest ciepło. A zatem przestrzeń między palcami u rąk, pachwiny, narządy intymne, okolice pępka, pod piersiami oraz linia pasa – w tych miejscach najczęściej można spotkać świerzbowca ludzkiego.
Objawy świerzba
W miejscach, w których zagnieździł się pasożyt, składa swoje odchody, które z kolei wywołują silną reakcję alergiczną, objawiającą się głównie poprzez wysypkę, powodującą silne swędzenie. W odpowiedzi zakażony zaczyna silnie się drapać, co owocuje powstaniem grudkowo-pęcherzykowatej wysypki, a także charakterystycznych linii po drapaniu, które noszą nazwę przeczosów. Swędzenie jest najtrudniejsze do opanowania w czasie snu, po kąpieli, a także po powrocie do ciepłego domu. Wskutek drapania, zakażeniu ulegają zdrowe komórki ciała, przez co z upływem czasu świerzb może objąć swym zakresem całą powierzchnię ciała, oprócz twarzy.
Drogi zakażenia
Do zarażenia się świerzbem dochodzi na wskutek bezpośredniego kontaktu z zakażoną skórą. Niekiedy zwykły uścisk dłoni czy podanie ręki jest wystarczający do zainfekowania się chorobą. Na zakażenie najbardziej podatne są osoby mieszkające ze sobą w bliskim kontakcie (stosunki płciowe) lub pozostające w jednym gospodarstwie domowym. Do zakażenia może dojść również na skutek spania w pościeli zakażonej osoby, ubierania jej odzieży, ale również w wagonie sypialnym w pociągu. Na chorobę bardzo podatne są dzieci, które nie przestrzegają zasad higieny osobistej.
Leczenie świerzbu
Jako, że świerzb często przypomina inne dolegliwości skórne, wielokrotnie jest źle diagnozowany, a co za tym idzie – leczony. W wyniku drapania na skórze tworzą się rany, które są źródłem zakażenia dla gronkowców czy paciorkowców, co również przysłania lekarzowi podjęcie trafnej diagnozy. Dlatego zaraz po pojawieniu się pierwszych objawów, konieczna jest konsultacja lekarska, a także wzięcie pod uwagę w pierwszej kolejności ryzyka zakażenia się świerzbem.
Leczenie świerzbu najczęściej opiera się na stosowaniu preparatów z permetryną, smarowania ciałem maściami siarkowymi albo lekami mającymi w składzie lindan. Wszystkie te preparaty mogą występować zarówno w postaci żelu, nalewek bądź maści. Dla zmniejszenia uczucia swędzenia polecane są leki przeciwhistaminowe oraz kalamina. Aplikację wszystkich wymienionych wcześniej środków należy zaczynać od szyi, a następnie kierować się ku dołowi, dokładnie smarując pozostałe partie ciała, skupiając się w szczególności na tych, na których występują zmiany chorobowe. Jako, że środki powinny pozostać na skórze przez co najmniej osiem godzin, zaleca się ich aplikację na noc, przed pójściem spać.